Von Berg na Podium Mistrzostw Świata IRONMAN

poniedziałek, 28 października 2024

Triatlonista CADEX Rudy von Berg zaliczył najlepszy występ w swojej karierze podczas Mistrzostw Świata Ironman. Jest to najlepszy występ Amerykaninów w Konie od 2019 roku.

Rudy von Berg spełnił marzenie swojego życia, zajmując w tym roku trzecie miejsce w wyścigu w Kona na Hawajach. Został pierwszym Amerykaninem, który stanął na podium od czasów Tima O'Donnella w 2019 roku.

W historycznym dniu, w którym trzykrotny mistrz Patrick Lange ustanowił rekord, a 16 mężczyzn pokonało trasę w czasie krótszym niż 8 godzin, von Berg stoczył niesamowitą walkę na 180-kilometrowym odcinku rowerowym, a następnie ruszył do przodu podczas 42,2-kilometrowego maratonu, kończąc całą rywalizację na na podium.

Von Berg urodził się w USA i dorastał we Francji. Zanim rozpoczął naukę na University of Colorado w Boulder - to tam zdobył dwa zdobył dwa mistrzostwa krajowe w triathlonie. Do dziś mieszka i trenuje w Boulder, a do Kony zawitał po raz pierwszy jako 5-latek, aby dopingować swojego ojca podczas rywalizacji Rodolphe'a Sr. w Ironmanie.

„Jestem niesamowicie podekscytowany” – powiedział von Berg po zakończeniu. „To było moje marzenie przez całe życie, odkąd miałem 5 lat i przyjechałem tutaj oglądać mojego tatę”.

Walka rozpoczęła się już na etapie pływania na dystansie 3,8 km, gdzie czołowa grupa złożona z 22 mężczyzn, w tym von Berg oraz inny triathlonista CADEX i mistrz świata Ironman z 2021 r. Kristian Blummenfelt, oddzielili się od reszty stawki.

Na odcinku rowerowym obrońca tytułu mistrza świata Francuz Sam Laidlow narzucił piorunujące tempo, jadąc samotnie przez większość 180 km, by pobić swój własny rekord o prawie 7 minut. Von Berg, jadący na swoim rowerze Factor HANZŌ z czteroramiennymi kołami CADEX Aero oszczędzał swoją moc jadąc wygodnie w grupie pościgowej.

„Miałem bardzo dobry etap pływacki, byłem w czołówce, czułem, że mam kontrolę” – powiedział von Berg. „Więc od razu wiedziałem, że ciało reaguje i miałem dobry dzień. Jazda na rowerze była super szybka, było niezwykle wiele zmian tempa. Ta czołówka była po prostu ogromna, naprawdę trudno było się od niej oderwać. Przez jakiś czas dawałem dość wysokie waty i stosowałem taktyki, żeby spróbować uciec na pagórkach i tak dalej, ale ci goście po prostu nie ustępowali – byli tam przez cały czas”.

Amerykanin ukończył etap rowerowy na wysokiej pozycji, dobrze rozkładając siły, aby móc zaatakować w trakcie biegu. „Myślę, że wszyscy po prostu chcieli dotrwać do końca [etapu rowerowego]” — powiedział. „Można było zauważyć, że grupa po prostu się rozpadała na ostatnich 20–30 km. Na początku biegu byłem na 10., 12. miejscu. Nadal czułem się całkiem dobrze”.

Tymczasem Blummenfelt zmagał się z problemami żołądkowymi na rowerze. Po mocnym starcie Norweg był zmuszony przejść w tryb przetrwania przez resztę dnia.

Podczas biegu Laidlow zapłacił cenę za swój rekordowy odcinek rowerowy ponieważ zaczął tracić siły. Jego duża przewaga szybko została zniwelowana przez innych pretendentów, w tym von Berga. Amerykanin wydawał się stawać silniejszy, a na ostatnich 10 milach nadal wyprzedzał innych, mając oko na podium.

„Wydarłem trzecie miejsce i utrzymałem je do samego końca” – powiedział von Berg. „Tak, jestem po prostu zachwycony”.

Lange zwyciężył z czasem 7:35:53. Drugi był Duńczyk Magnus Ditlev z czasem 7:43:39, a trzeci był von Berg z czasem 7:46:00.

Udostępnij